Historia, artykuły, słownik historyczny
Elbląg i Pierwsze Pruskie Święto Muzyki (1833) oraz Pierwsze Pruskie Święto Śpiewacze (1847)
Pierwsza polowa XIX wieku to okres nowych, romantycznych prądów w muzyce niemieckiej i przemian w zakresie gustu i smaku muzycznego, które to powstawały w powiązaniu i na fali wielkich przemian i wstrząsów politycznych, społecznych i kulturalnych epoki Biedermeier i tak zwanej „ery przedmarcowej” (Vormärz). Powstało wiele wybitnych kompozycji dla męskich chórów, na przykład chór myśliwych z Fidelia Beethovena czy chór marynarzy z Latającego Holendra Wagnera. Pierwowzorem dla powstających wówczas stowarzyszeń śpiewaczych (w tym niewątpliwie także elbląskich) był założony w 1809 r. w Berlinie Zelterscher Liedertafel– od nazwiska założyciela Carla Friedricha Zeltera, który był bliskim przyjacielem J. W. Goethego. Zjawisko to przybrało formę „masowego ruchu muzycznego”, nacechowanego ideałami demokratyzmu i liberalizmu. Odkrywano na nowo zarówno muzykę niemieckojęzycznych klasyków, jak i niemiecką pieśń ludową. Wkrótce męskie chóry i stowarzyszenia śpiewacze zaczęły powstawać w całych Prusach. Jak twierdzi Waldemar Górski, Elbląg słynął w XIX wieku męskimi chórami (przynajmniej na szczeblu lokalnym), zauważając jednocześnie, iż był to nurt muzyki amatorskiej, „nie najwyższych lotów”.
Ważnym wydarzeniem dla elbląskich i okolicznych stowarzyszeń śpiewaczych i muzycznych oraz dla solistów było zorganizowanie na zamku w Malborku (a dokładnie w jego refektarzu) Pierwszego Pruskiego Święta Muzyki. Miało on miejsce 2 czerwca 1833 r. , a inicjatorem był elbląski muzyk miejski Christian Urban. Wydarzenie to wpisywało się w nurt romantyzmu, którego oznakami były nie tylko wcześniej krótko wspomniane nowe tendencje i zjawiska muzyczne, ale też historyzm i germanizm, którego przejawem było rozbudzone na nowo zainteresowanie Malborkiem, jako historyczną siedzibą wielkich mistrzów Zakonu Krzyżackiego. Moda to zaowocowała w postaci bardzo konkretnych przedsięwzięć, do których należała inicjatywa odbudowy zamku, wysunięta przez nadprezydenta Theodora von Schön (1815) czy też dzieła literackie, poświęcone Malborkowi i jego legendzie (między innymi autorstwa Josepha von Eichendorfa). W malborskim Święcie Muzyki wzięły udział stowarzyszenia z Elbląga, Malborka, Gdańska i Królewca oraz soliści z tychże miast, a także soliści z Kwidzyna i Braniewa. Był wśród nich oczywiście Urban wraz z towarzyszącymi mu sześcioma muzykami. Elbląg reprezentowało w sumie dwanaście śpiewaczek i dwudziestu śpiewaków (na ogólną liczę prawie dwustu). Wykonano takie utwory, jak Stworzenie świata Haydn’a, Eroica Beethovena, Uwertura jubileuszowa Webera. Zebraną publiczność zachwyciła przede wszystkim wspaniała akustyka malborskiego refektarza oraz, niewątpliwie, ogólna atmosfera, spotęgowana jeszcze poprzez oświetlenie sali. Jak ujął to Waldemar Górski, recenzenci owego festiwalu dopatrywali się pewnych uchybień wykonawczych. Trudno się jednak temu dziwić – uczestnikami byli prawie wyłącznie amatorzy – choćby nawet niezwykle uzdolnieni i pasjonaci muzyki to jednak amatorzy, dla których było to zajęcie poboczne i pozazawodowe. Niewielu przybyło muzyków zawodowych (wyjątkiem był tu Christian Urban i jego asysta) i uznanych artystów, co nie oznacza, iż Pierwsze Pruskie Święto Muzyki nie było inicjatywą ważną i ciekawą. Najważniejszym wymiernym efektem imprezy było niewątpliwie utworzenie w Elblągu kierowanej przez Christiana Urbana szkoły muzycznej, w której uczono na poziomie elementarnym (założenie szkoły było możliwe dzięki temu, iż na ten cel przekazano wpływy z biletów). Pierwsze Pruskie Święto Muzyki zapoczątkowało też serię organizowanych odtąd w malborskim refektarzu koncertów i imprez.
Kolejnym ważnym wydarzeniem dla elbląskiej sceny muzycznej było zorganizowane właśnie w Elblągu pierwsze Pruskie Święto Śpiewacze. Odbyło się ono w sierpniu 1847 r. i trwało kilka dni. W komitecie przygotowującym obchody zasiedli: kupiec J. G. Förster, członek Rady Miejskiej i adwokat F. W. E. Flotwell, kupiec Georg Grunau, księgarz F. L. Levin, sędzia C. W. F. Rimpler i nauczyciel Johann Dawid Schilling. Zamiejscowi wykonawcy przybyli do Elbląga siódmego sierpnia. Zostali powitani, następnie odbyła się wspólna próba przed występami. 8 sierpnia zbiorowe odtrąbienie melodii na instrumentach dętych z wieży elbląskiego ratusza dało początek obchodom uroczystości. Przed południem odbyła się kolejna próba, a wieczorem dano pierwszy koncert w niedawno (1846) otworzonym budynku teatru pod batutą dyrygentów: J. G. Förster’a z Elbląga, R. Gervais’a z Królewca i Brandstäter’a z Gdańska (w programie znalazły się utwory m. in. Mozarta i Mendelssohna, a także kompozycja wspominanego R. Gervaisa i pieśń Das Bild der Rose G. Reichardta)
Drugi dzień Święta Śpiewaczego rozpoczęły obrady delegowanych poszczególnych stowarzyszeń na temat możliwości cyklicznego powtarzania imprezy i utworzenia ogólnego Związku Śpiewaczego na całą prowincję Prusy. Po południu natomiast odbył się koncert w podmiejskim leśnym parku Bażantarnia, w którym uczestniczyły Elbinger Liedertafel, Elbinger Gesangkränzchen, Königsberger Sängerverein i Danziger Liedertafel. Trzeciego dnia z kolei uczestnicy odbyli wspólnie wycieczkę statkiem parowym do Krynicy Morskiej.
Wydarzenia, takie jak Pierwsze Pruskie Święto Muzyki i Pierwsze Pruskie Święto Śpiewacze dawały elbląskim muzykom okazję do skonfrontowania swych umiejętności z kompetencjami pozaelbląskich wykonawców, a także –gdy odbywały się na miejscu-wprowadzały urozmaicenie i ożywienie w biegnącym spokojnym i niespiesznym rytmem życiu miasta i dawały mieszkańcom możliwość wzbogacenia kulturalnego i poszerzenia horyzontów, nawet gdy poziom wykonawczy nie był szczególnie wysoki.